poniedziałek, 4 czerwca 2012

Tak!

Okładka gotowa! W końcu wszystko jest idealnie. Zupełnie tak jak chciałam i cholernie mi się podoba.
Już niedługo ujrzy światło dzienne.

"Servus amoris" to moje małe kochane dziecko. :)

. . .
Kolejny rozdział kolejnej książki. Jak dobrze pójdzie to do końca miesiąca skończę.
Póki co czekam na sobotę.
Warszawa - Linkin Park <3

1 komentarz: