sobota, 19 kwietnia 2014

Święta, święta, święta! 
Matura, matura, matura! 

Czytam "Dżumę", dopieszczam pracę maturalną i przygotowuję się psychicznie na ten tydzień matur. Dzień w dzień jakiś egzamin, więc stres jest wielki. Ja, jak to ja, najbardziej boję się matematyki. Nic mnie tak nie przeraża jak ten przedmiot.
Jestem zła na samą siebie, bo zaniedbałam bloga i to, że nagle, nie wiedzieć kiedy, poszedł w zupełnie w innym kierunku, tracąc tym samym swój początkowy zamysł. Miała to być strona poświęcona recenzjom i do tego powrócę zaraz po maturze. Wezmę się w garść i wrócę do czytania, bo i to zaniedbałam, a to najgorsze co mogę zrobić samej sobie.
Druga sprawa jest taka, że w końcu (!!!) po wielu miesiącach wraca mi wena. Wpadł mi do głowy świetny pomysł i postanowiłam go bardziej dopracować. W związku z tym latam i przeszukuję stare płyty oraz ciemne zakamarki mojego laptopa w poszukiwaniu starych tekstów. Kilka lat temu razem z T. tworzyłyśmy genialne dzieła, które w przełożeniu na pełnoprawne powieści miałyby po kilkanaście tomów. Obie miałyśmy wtedy świetne pomysły i tego mi brakuje - mojej wyobraźni z tamtych czasów. Nadal mogę pochwalić się wielką fantazją, która nie zna granic i wciąż mam mnóstwo pomysłów, ale chciałabym powrócić do kilku starych. Było tego pełno i mam nadzieję, że uda mi się dokopać do naszych starych opowiadań. Pytanie tylko gdzie zapisałam archiwum z gadu-gadu? Mój laptop nie do końca chce ze mną współpracować.



Ladies and gentlemen... Christian powraca.

17 komentarzy:

  1. Tak, tak! Czytaj dużo i często. :D
    A ja przeczytałam Twoją recenzję Pretty Man'a. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak Ci się podoba? W 4 numerze moim artykułem jest również recenzja płyty S.H.E., ale przez pomyłkę podpisana innym nazwiskiem. :( :)

      Usuń
    2. Jak mi się podoba? A mogę taż szczerze? :p Wolałabym, żebyś więcej napisała od siebie. Co TY myślisz o tej dramie. Bo po tym tekście nawet nie wiem czy zgadzasz się z cytowanymi stwierdzeniami czy nie... Że niby występ Janga był mocno skrytykowany, a wyżej jest napisane "JGS powraca w wielkim stylu". Tak jakby to nie miało ze sobą żadnego związku. Napisałaś też o "świadomości happy endu". A czy to dobrze, czy też źle? Tak Twoim zdaniem. ? Bo w sumie nie dla każdej dramy takie odczucia są niewłaściwe. Niektórym dodają właśnie smaczku i uroku. Mimo tego mojego marudzenia, recenzja jest fajna i ciekawa. Podoba mi się. :) Ale muszę zapytać... Czy PM Ci się w końcu podobał czy nie? :D
      A po recenzji płyty S.H.E. nabrałam ochoty do jej przesłuchania. To dobrze? XD

      Usuń
    3. Zdanie "JGS powraca w wielkim stylu" nie jest moje i póki nie dostałam gazety w swoje ręce nie miałam pojęcia, że coś takiego w ogóle się pojawi. Uwierz, że nie wiem kto wcisnął to do mojego artykułu, ale ja z tym nic wspólnego nie miałam. Dostałam również niewiele czasu na przyjrzenie się dramie, bo recenzję musiałam pisać na szybkiego, ale w dużej mierze zgadzam się z tym co napisałam. Nie do końca podobał mi się PM. Być może to temat trochę oklepany, być może kiepska gra aktorska, ale coś w tej produkcji mi nie przypasowało i na pewno NIE był to powrót w wielkim stylu. xD Może pewnego dnia dam tej dramie drugą szansę i na spokojnie obejrzę jeszcze raz. ;) A do S.H.E. bardzo Cię zachęcam. Blossomy to uroczy album i ma pełno świetnych piosenek. Głównie ballad, ale przyjemnie się słucha. ;)

      Usuń
    4. No to nie dość, że pomylili nazwisko, to jeszcze wsadzili od siebie zdanie kompletnie nie na temat. Dobra, gdyby to nie był dopiero 4 numer, to bym chyba była mocno wkurzona. Ale z pewnych racji, aż tak źle nie jest. :)
      Teraz, kiedy już wiem i mam sprostowanie do niepasujących mi rzeczy, to mogę powiedzieć, że wykonałaś kawał dobrej roboty. :))
      I miło mi będzie przeczytać jakąś nową Twoją recenzję. A dziewczyn na pewno teraz posłucham. ^^

      Usuń
    5. Cieszę się, że moja recenzja Ci się podoba. Nie było to łatwe zadanie, ale w jakimś stopniu się udało. Mam nadzieję, że czekasz również na najnowszą recenzję, bo już niedługo się ukaże. :)

      Usuń
    6. Czy czekam? W pewnym stopniu, taak! XD Ale jednak, kiedy już się dowiem czego recenzji mam się spodziewać to dopiero stwierdzę, jak bardzo jej oczekuję. ;p I życzę Ci miłego majowego weekendu! :))

      Usuń
  2. a już myślałam, że brakuje Ci pisania ze mną ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A uwierz, że czasami tak. Jakoś tak wtedy więcej weny i ochoty było. xD I niezliczona masa pomysłów. :D

      Usuń
    2. zapraszam do wspólnego tworzenia. ja jestem otwarta na propozycje :D

      Usuń
    3. Coś jak kolejna przygoda niemieckiej yakuzy z T. i B., albo melodramat rodem z oper mydlanych? :D

      Usuń
  3. najlepiej! i wspaniały D! no i wiadomo, mój ukochany Ch. <3 to co, reaktywacja? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile ja miałam wypite, że Ci z dobrym sercem oddałam Ch.? Hę, hę?! :D Jestem gotowa na CDN. ;>

      Usuń
    2. to czekam aż się do mnie zgłosisz. ;>

      Usuń
    3. Już się kontaktuję z Twoim agentem. xD

      Usuń
    4. chociaż wiesz, Ty możesz bezpośrednio do mnie zważając na stopień naszej znajomości ;>

      Usuń