tag:blogger.com,1999:blog-191146742457539052.post7494133456274321869..comments2023-06-14T00:55:27.465-07:00Comments on ~ Ann Justine Reveur. ~ / Recenzja na zamówienie.: Unknownnoreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-191146742457539052.post-49571880507126687732013-06-16T13:21:48.017-07:002013-06-16T13:21:48.017-07:00Mam nadzieję, że przez masę nauki jakoś przebrnies...Mam nadzieję, że przez masę nauki jakoś przebrniesz i będziesz mogła się cieszyć w miarę przyzwoitą pogodą. ;) <br />Z tych najgorszych lektur... "Pan Tadeusz", "Lalka", "Dziady" czy "Potop" czyli wszystko to co grube i nudne. "Kordian" ma 92 strony, a ja od dwóch tygodni jestem na 50 -,-<br />Nie ma sprawy. Jak tylko ogarniesz myśli, przemyślisz wszystko itd to śmiało pisz. ;)<br />Pozdrawiam. Annhttps://www.blogger.com/profile/04373180552344755650noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-191146742457539052.post-9401225139235586312013-06-13T11:43:44.514-07:002013-06-13T11:43:44.514-07:00Na początku przepraszam, że tak późno przybywam z ...Na początku przepraszam, że tak późno przybywam z komentarzem do poprzednich notek. Ostatnio mam za dużo nauki, a doby mi zaczyna brakować.<br />Wzięłam sobie za priorytet nauczenie się wszystkiego do 25 czerwca lub ewentualnie do ostatniego dnia tego miesiąca. Trzeba być mną, żeby chcieć się wszystkiego nauczyć dużo wcześniej niż jest egzamin.<br />Oczywiście, że dasz radę przeczytać. No i liczę na to, że także zrozumiesz :) Ja ostatnio czytałam poradnik pisania i co ważniejsze rzeczy podkreślałam, żeby później móc wrócić, kiedy zacznę pisać.<br />To jakie jeszcze lektury ci zostały do przeczytania z gatunku "te najgorsze" wg. ciebie? Ja pamiętam, że jak chodziłam do liceum to przerabialiśmy właśnie "Kordiana" i "Konrada Wallenroda" jako lektury jedna po drugiej.<br />Osobiście ci współczuję czytania lektur, bo nigdy tego nie lubiłam.<br />Doskonale cię rozumiem w kwestii lenistwa i spisania pomysłów na ewentualne powieści. Sama próbuję się do tego zabrać, ale jakoś krucho mi idzie :(<br />Wiem, że miałam do ciebie napisać. Przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam. Moim jedynym usprawiedliwieniem jest to, że muszę najpierw to wszystko ogarnąć, przemyśleć etc., żeby do ciebie napisać z konkretnym pytaniem.<br />Życzę miłego dnia.<br />Pozdrawiam.<br /><br />p.s. Nie gniewam się, że nie zakceptowałaś mojego komentarza.barcelonowa07https://www.blogger.com/profile/17307037020255757431noreply@blogger.com