czwartek, 7 marca 2013

o rety taborety.

Czeeeeść.
Siedzę i się katarzę, a trzyma mnie od niedzieli.
W weekend miałam okazję seansić się na "Wiecznie żywym" w ciasnym, brzydkim Multikinie i co? Jajco. Miałam wrażenie, że reklamy były dłuższe niż sam film, albo po prostu te 98 minut tak szybko zleciało. Aktor przystojniacha, chociaż jak dla mnie lepiej prezentował się jako zombie. oO' Zabrakło mi kilku momentów z książki, ale film warty polecenia i obejrzenia.

Wydawnictwo Psychoskok wysłało mi moją powieść do sprawdzenia lub wprowadzenia ewentualnych poprawek. Cieszy mnie to, że kontakt z wydawnictwem jest na 5+, wszystko idzie sprawie, szybko i profesjonalnie i nie muszę się użerać tak jak z Radwanem.

Marta Tarasiuk zakończyła korektę i skład "Dotrę do ciebie", a dzięki Ani mam cudowną okładkę (<3). Zdecydowałam się zrealizować druk na zlecenie i wydrukować powieść w nakładzie 28 książek (to zaszalałam...) Czy ktoś z Was chciałby takową zakupić? Bezpośrednio u mnie.

Ode mnie, kilka słów na temat mojej książki:
Ta powieść wcale nie jest ciekawa. Jest interesująca tylko w niektórych momentach. Dlaczego? Dlatego, że mam tzw. słomiany zapał i fabuła szybko przestała mi się wydawać interesująca. Powieść skończyłam na siłę, na szybko, bo stwierdziłam, że mam ciekawsze pomysły na wiele innych książek. M.in. dlatego nie zdecydowałam się na wydanie "Dotrę..." w formie papierowej w większym wydawnictwie i zostałam przy e-booku. "Dotrę do ciebie" to nawet nie 15% tego co potrafię, dlatego, proszę aby nikt się nie zrażał. Gdybym chciała mogłabym przysiąść, napisać wszystko od nowa i stworzyć coś ciekawego i godnego uwagi, ale absolutnie nie mam na to ochoty. Mam w planach ciekawsze powieści i "Dotrę do ciebie" zostanie taką poboczną, mało znaczącą dla czytelników książką.
Jeśli jednak chcecie poznać historię zamkniętego w sobie, aspołecznego Simona i Annabel to zapraszam. ;)


. . .

Moja nuta na ten dzień: 

A śliczna buzia na dziś to: DONGHAE! <3 

1 komentarz:

  1. Ja chcę egzemplarz, kochana <3
    I dziękuję za wyróżnienie mnie (kolejny raz) w poście. Cieszę się, że pomagam ci graficznie :)

    OdpowiedzUsuń